LONDON! Greenwich, ciąg dalszy.

Greenwich znajduje się na liście światowego dziedzictwa kulturalnego UNESCO. A skoro już tu jesteśmy, zobaczmy czy nie ma jeszcze innej atrakcji wartej zobaczenia...

No i są! Królewska Szkoła Morska (The Royal Naval College), którego budowa zajęła praktycznie wiek - i stojący nad Tamizą słynny kliper „Cutty Sark”, zbudowany w Szkocji w 1869 jako bardzo szybki żaglowiec do przewozu herbaty z Chin.  Był to wtedy najszybszy kliper, który w ciągu dnia mógł przepłynąć 350 mil (ok. 650 km). Wielu uważało go także (…i nadal uważa;-) za najpiękniejszy ze wszystkich żaglowców świata. „Cutty Sark” zachwyca swoim mocno wydłużonym bukszprytem, sześcioma piętrami żagli na grotmaszcie, co daje prawie 3000 m² żagla!!! oraz drewnianą, trzymasztową fregatą o stalowym szkielecie kadłuba. A skąd taka nazwa? Kliper przyjął na cześć Nannie - wiedźmy z poematu Roberta Burnsa "Tam O'Shanter". Była ona bardzo atrakcyjną młodą kobietą, która ubrana była jedynie w "cutty sark", co oznacza krótką koszulkę.

A oto Królewska Szkoła Morska:




A tutaj Cutty Sark. Oryginalny statek został niestety zniszczony przez pożar. Szybko jednak zbudowano replikę, którą zwiedziła sama królowa Elżbieta II aby sprawdzić czy wszystko zostało dobrze odwzorowane.












Komentarze